A poza tym: czy ktoś się wybiera do Cytryny na pokaz
Miastografu? W repertuarze
“Koniec nocy” reż. studenci PWSFTviT, 1956 r.,
„Nic śmiesznego” reż. Marek Koterski, 1995 r. oraz „Wanda Gościmińska – włókniarka” reż. Wojciech Wiszniewski, 1975 r.
Coś czuję, że Koterskiego zakiszą na koniec, ale i tak warto :)
6 komentarzy:
Urocze zdjęcie. A to co masz na twarzy, to najnowszy krzyk mody jest (służę linem w razie chęci).
posłuż!
http://tinyurl.com/5p7x2p
Włala!
Popadam w panikę. Jestem modna?! Dżizas...
Kan aj kol ju Paris? :>
noł łej ju łud kol mi enader łej.
Prześlij komentarz