Mnie czeka za półtorej godziny.
Pani dentystka zajrzawszy mi w pysk stwierdziła radośnie, że przy mnie to żaden dentysta nie umrze z głodu. Wytwórca leków przeciwbólowych, że dodam odautorsko, też.
Przyznam, że najchętniej to, co mam w gębie zaorałabym i zasadziła na nowo, szkoda, że się tak nie da.
W związku z tym na wykonaniu utworu Wery będę się odzywała nieco półgębkiem. O ile w ogóle.
update poekstrakcyjny
Postanowienie noworaciczne: nie będę rozpieprzała całej kasy, tylko co miesiąc odkładała jaką stówkę czy dwie, i sukcesywnie naprawię wszystkie wymagające nareperowania zęby. Oczywiście: nie boli; oczywiście: lewą stronę twarzy mam nieruchomą i z lekka się śliniącą, ale w wieku 31 lat postradać już drugi (pierwszy sam sobie radośnie wyleciał jakiś czas temu) ząb to lekki wstyd.
10 komentarzy:
Głasku_głask :(
Dziękuję (rzekła półgębkiem Szprota i takoż się uśmiechnęła).
Tylko nie pij coli z gwinta bo jak bum cyk-cyk rozlejesz! ;)
A wiesz, jak głupio się pali? Nie da się bez pomocy rąk, samymi wargami utrzymać papierosa w ustach, chyba że po hydraulicznemu w jednym kąciku ust!
E tam marudzisz, ja nie mam już trzech szóstek od dawna a czwarta prosi się od dwóch lat. Ale się nie mogę zebrać...
Ja się natomiast z ulgą pozbyłam zęba nr 8, zwłaszcza że dentysta okazał się wirtuozem w swoim fachu. I nie zrobił mi dziury w zatoce!
A wyobraź sobie, że wiem ;)
Swoją drogą zadziwia mnie, że wyrwanie zęba budzi daleko wiecej komentarzy niz moj emocjonujący pobyt w Warszawie.
Bo wyrwania zęba wszyscy Ci współczują, a pobytu w Warszawie - tylko niektórzy :p
I knew you would say something like that :P
Prześlij komentarz