13.9.08

I jeszcze

Z dedykacją dla Aarda, Keltoi, b00g13go i Marudy za wieczory spędzane na Hard Zone w Dekompresji :)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Kurcze, jakie to jednak jest słabe! Zwłaszcza muzycznie-wykonawczo i wizualnie. A jednak świetnie bywało na AardZone... :)

Szprota pisze...

...czyli właściwie pod każdym względem :P A jednak...

Anonimowy pisze...

Nie pod każdym, chodziło mi o to, że strona muzyczna jest słaba pod względem wykonawczym - sam pomysł rytmiczno-o-ile-mozna-to-tak-określić melodyczny jest okej :)

Szprota pisze...

A, teraz rozumiem. Mnie się jednak owo wykonanie podoba. Moze technicznie słabo, ale jakoś szczerze mi brzmi. Ciekawa rzecz, że jakoś nie mam tego wobec Klaudii Kulawik.