16.11.07

Od kilku dni

Chodził za mną kawałek KNŻ "Cztery Pokoje" - już to dlatego, że przepadam za filmem o tym tytule (ach, ten ulizany Banderas z krzywym uśmieszkiem, pijaniusieńką żoną na rękach i pytaniem na uściech "They disbehave?"), już to ze względu na listopadowe pochmurności, a w tekście znajdujemy fragment:
"Polacy są tak agresywni, a to dlatego, że nie ma słońca
Nieomal przez siedem miesięcy w roku, a lato nie jest gorące
Tylko zimno i pada, zimno i pada na to miejsce w środku Europy"
Zmęczona jestem brakiem światła. Więcej światła, kurwa!
A trzeci wzgląd to stricte muzyczny. Edyta B. nuci ten refren tak cieplutko i melodyjnie, że nie umiem nie podchwycić i nie zanucić go wraz z nią.


Se wrzucę na komórę i będę miała radosny budzik :)

Offtopic: OMG, jaki zajebisty pająk przeciął właśnie podłogę! Jak pół mojej dłoni. Aaaaaaaaaaaaaa!

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Zdrowaś Mario! Mam nadzieję, że nie ukatrupiłaś zwierzaczka? Przyszła bida do ciepła i światła w domku, szukając azylu... jak go sobie zachowasz, to Ci będzie różne inne bugi trzymał w ryzach. Ja zawsze zimuję wielonogi.. ;)

Pozdrawiam. W Szwecji - wściekła mgła. Widoczność na 2 metry. I zimno jak cholera.

Szprota pisze...

Tu też mgła, że krowy dusi.
Oczywiście, że nie zabiłam. Lubię pająki. Ten mnie ciut przestraszył, bo jak człowiek gra i właśnie ukatrupił kilkanaście utopców, a tu mu nagle widoczny kątem oka pająk przebiega, to dreszcz jest.
Niestety nie wiem, czy przypadkiem nie inhumowały go koty.

lavinka pisze...

U mnie też była mgła,ale przez słońce... albo odwrotnie :) Mylą mi się kierunki co zauważył huann w żółwiu.