19.10.08

...

krew zostaje na ostrzu, ale ognia pod szkłem nie utrzymasz.
są tacy, którzy idą w ogień nie dla przyjaźni, lecz dla szabru.
koc nie ochroni od skrytobójczego ciosu,
chociaż gdy konają królowie, ogląda to cały dwór.
miasto się gotuje. w kuźniach szczęk stali.
tam wir białych protestantów, tutaj krzyż celtycki. krew płonie zemstą.
otwórzcie wrota, czas zacząć.

Brak komentarzy: